Za nami premierowa kolejka Drużynowych Mistrzostw Olsztyna. W pierwszej lidze z przytupem zadebiutował Warrior. Wzocniony Ryszardem i Krystianem Grzelakami zespół nie dał szans trzeciej drużynie poprzedniej edycji, ekipie Damy Radę. Wysoką formę zaprezentował ubiegłoroczny wicemistrz Erjot Plandeki, pokonując kolejnego z beniaminków WKKR. Drużyna Jacka Kozubka walczyła, w kilku spotkaniach była blisko zwycięstw, ale doświadczenie wzięło górę i po wysokim zwycięstwie Erjot został pierwszym liderem. Ważne zwycięstwo, po zaciętym meczu odnieśli zawodnicy Country Team Mrągowo, zostawiając w pokonanym polu Kombinat Rolny. Sporej sztuki dokonał Emirr, grając w dwuosobowym składzie, pewnie pokonał Neonet. Na zakończenie, w najbardziej emocjonującym spotkaniu, punktami podzielili się Promyk i Grunwald. W drugiej lidze z miana faworyta rozgrywek wywiązał się DBK Group. Beniaminek nie dał najmniejszych szans Szybkim i Wściekłym i zasiadł w fotelu lidera. Dobrze zaprezentował się kolejny z beniaminków Nida & Porta Active Team, który wywalczył remis z brązowym medalistą poprzedniej edycji, drużyną StudioMedykTrans. Wysoka forma Emilii Ferenc w dużej mierze przyczyniła się do zwycięstwa Ostródy z Amatorem. Równie dobrze zaprezentował się Erjot Plandeki II, pewnie pokonując Grunwald II. Na zakończenie kolejki ze zwycięstwa cieszył się kolejny z beniaminków WKS Promyk II, pokonując drużynę z Klewek. W grupie „A” trzeciej ligi po zwycięstwie nad Orłami Różnowo, pierwszym liderem został Auto-Mar Dobre Miasto. Ze zmiennym szczęściem radziły sobie ekipy OKTS Budom Orneta. „Jedynka” wysoko pokonała Geo-Team II i pokazała, że będzie jednym z faworytów do awansu, a młodzi zawodnicy reprezentujący „czwórkę” ulegli Morsom Skanda, ale takie mecze mają procentować w przyszłości. Łatwego zadania nie miał kolejny z beniaminków Tramwaj na Jaroty, którego przeciwnikiem była doświadczona drużyna Squash and Go. Wysokie zwycięstwo Squasha na pewno nie ostudziło ambitnej ekipy Tramwaju. W pozostałych meczach pewne zwycięstwa odnieśli Croswood pokonując Stobar oraz DBK, które okazało się lepsze od Pogranicza Rozogi. W grupie „B” mocno zaczęła Iskierka, pokonując młode zawodniczki AZS UWM II. Dobrze spisały się kolejne dwie ekipy Budomu Orneta. „Dwójka” nie dała szans drugiej ekipie Szybkich i Wściekłych, a „trójka” po świetnej grze Patryka Karmazy zremisowała z trzecim zespołem Erjotu Plandeki. Mimo bezbłędnej gry Tomka Korsaka, jego drużyna (K.S. Net) nie sprostała przeciwnikom z Morąga. Na zakończenie emocjonujący mecz, zakończony podziałem punktów stoczyły drużyny MamNaPanaSpina i Squash Team.
DMO: WZMOCNIONY WARRIOR NIE DAŁ SZANS MEDALISTOM POPRZEDNIEGO SEZONU! DBK GROUP POZA ZASIĘGIEM SZYBKICH!
- Szczegóły